Korzyści płynące z udziału w działaniach twórczych, takich jak sztuka, rzemiosło i pisanie, od dawna są uznawane za korzystne dla dobrego zdrowia psychicznego. Liczne badania potwierdzają, że twórcze działania mogą zwiększać pozytywne emocje, zmniejszać objawy depresji, zmniejszać stres, zmniejszać niepokój, a nawet poprawiać funkcjonowanie układu odpornościowego. Mogą pomóc zwiększyć pewność siebie i sprawić, że poczujemy się bardziej zaangażowani i odporni. Kreatywność pozwala nam patrzeć i rozwiązywać problemy w sposób bardziej otwarty i innowacyjny; otwiera umysł, poszerza nasze perspektywy i może pomóc nam przezwyciężyć uprzedzenia.
4Winds ma długą historię zachęcania do udziału w „sztuce”, z licznymi sesjami degustacyjnymi, warsztatami i zajęciami, które odbywają się w naszym centrum lub w społeczności, a także organizuje okazjonalne wizyty w wystawach sztuki / muzeach. Wiele działań było prowadzonych przez rówieśników, a członkowie 4Winds dzielili się bogactwem talentów i przez lata inspirowali innych.
4Winds ma długą historię zachęcania do udziału w „sztuce”, z licznymi sesjami degustacyjnymi, warsztatami i zajęciami, które odbywają się w naszym centrum lub w społeczności, a także organizuje okazjonalne wizyty w wystawach sztuki / muzeach. Wiele działań było prowadzonych przez rówieśników, a członkowie 4Winds dzielili się bogactwem talentów i przez lata inspirowali innych.
Projekt Whale Out of Water
„A whale out of water” to projekt artystyczny i twórczy, oparty na historii wieloryba z Grangetown. Projekt, finansowany przez Literature Wales i prowadzony we współpracy z 4Winds i Grangetown Art Trail, ma na celu wykorzystanie sztuki i kreatywnego pisania do poprawy samopoczucia psychicznego. Zapraszamy do udziału wszystkich, którzy czują, że ich samopoczucie mogłoby skorzystać na odrobinie kreatywności.
Hammad Rind poprowadzi cztery warsztaty twórczego pisania oparte na historii wieloryba z Grangetown, który przedostał się przez Taff do Grangetown, oraz na uczuciach lęku, samotności i niepokoju, których doświadczamy, gdy czujemy, że nie pasujemy. Sesje skupiają się na budowaniu poczucia wspólnoty, zajmowaniu miejsca dla siebie i pozwalaniu sobie na przynależność.
Artysta Chris House stworzy duże dzieło sztuki Wieloryba Grangetown jako wizualną reprezentację projektu, które będzie wyświetlane w Grangetown Zoo w dniach 5-6 czerwca. Zoo Grangetown to dwudniowe święto społeczności, sztuki i kreatywności wokół Grangetown, podczas którego ulice zamienimy w artystyczne zoo.
Uczestnicy otrzymają zestawy artystyczne do stworzenia własnych ryb, które będą pływać obok wieloryba, a każdy, kto zechce, będzie mógł nagrać swoje kreatywne teksty i zagrać je w ramach pokazu.
Zapraszamy na wszystkie lub którekolwiek z zaplanowanych wydarzeń. Obejmuje to bezpłatny kurs pisania (cztery sesje), arkusz roboczy „pisz z domu” (na wypadek, gdybyś chciał coś napisać, ale nie mógłbyś uczestniczyć w sesjach) oraz zestaw artystyczny (do stworzenia rybki z zoo w Grangetown).
Hammad Rind poprowadzi cztery warsztaty twórczego pisania oparte na historii wieloryba z Grangetown, który przedostał się przez Taff do Grangetown, oraz na uczuciach lęku, samotności i niepokoju, których doświadczamy, gdy czujemy, że nie pasujemy. Sesje skupiają się na budowaniu poczucia wspólnoty, zajmowaniu miejsca dla siebie i pozwalaniu sobie na przynależność.
Artysta Chris House stworzy duże dzieło sztuki Wieloryba Grangetown jako wizualną reprezentację projektu, które będzie wyświetlane w Grangetown Zoo w dniach 5-6 czerwca. Zoo Grangetown to dwudniowe święto społeczności, sztuki i kreatywności wokół Grangetown, podczas którego ulice zamienimy w artystyczne zoo.
Uczestnicy otrzymają zestawy artystyczne do stworzenia własnych ryb, które będą pływać obok wieloryba, a każdy, kto zechce, będzie mógł nagrać swoje kreatywne teksty i zagrać je w ramach pokazu.
Zapraszamy na wszystkie lub którekolwiek z zaplanowanych wydarzeń. Obejmuje to bezpłatny kurs pisania (cztery sesje), arkusz roboczy „pisz z domu” (na wypadek, gdybyś chciał coś napisać, ale nie mógłbyś uczestniczyć w sesjach) oraz zestaw artystyczny (do stworzenia rybki z zoo w Grangetown).
Jeśli chcesz się zaangażować, uczestnicząc w sesjach pisania, otrzymując zestaw artystyczny do stworzenia ryby, nagrywając historię lub otrzymując arkusz roboczy „Napisz z domu”, aby stworzyć historię z domu, zarezerwuj miejsce na stronie Eventbrite. Link poniżej:
http://www.eventbrite.com/e/a-whale-out-of-water-tickets-146119295747
Aby uzyskać więcej informacji, zobacz:
https://www.literaturewales.org/hammad-rind/
http://www.eventbrite.com/e/a-whale-out-of-water-tickets-146119295747
Aby uzyskać więcej informacji, zobacz:
https://www.literaturewales.org/hammad-rind/
Tworzenie portretów opowiadających historie
Nasz najnowszy projekt – miejsca jeszcze dostępne, zobacz link po szczegóły
Malowanie przez Isobel Oak
Ten obraz autorstwa członka 4Winds, Izzy, cieszył się uznaniem wielu ludzi w ciągu ostatnich kilku lat, ponieważ znajduje się na ścianie głównego miejsca do siedzenia / spotkań / kontaktu społecznego w centrum zasobów 4Winds. Izzy, utalentowana artystka stworzyła prace dla 4Winds i wspierała wiele naszych działań twórczych, takich jak prowadzenie zajęć plastycznych prowadzonych przez użytkowników i udział w różnych wydarzeniach. Jesteśmy dumni z osiągnięć Izzy i cieszymy się, że teraz wykorzystuje swoje umiejętności i doświadczenie w pracy dla zespołu ds. zdrowia psychicznego społeczności Pendine jako pracownika wsparcia rówieśniczego. Aby uzyskać więcej informacji i przeczytać osobistą historię Izzy.
Projekt Stiwdio Arts
To piękny, niezależny, inkluzywny projekt, którego celem jest zapewnienie kreatywnych przestrzeni i możliwości poprawy ogólnego samopoczucia. Została założona przez Louise Jensen, artystkę społeczną z doświadczeniem, która nawiązała dobre kontakty z 4Winds i zrealizowała swój pierwszy projekt przy zaangażowaniu i wsparciu 4Winds. Poniżej można zobaczyć kilka przykładów wykonanej pracy. Aby uzyskać więcej informacji, odwiedź poniższy link do strony Stiwdio Arts na Facebooku:
W 2016 roku w ramach tego projektu sztuki dla dobrego samopoczucia, którego akcja odbywała się w ogrodzie społeczności Grangetown Bowls Pavilion, badano pszczoły i kwiaty zapylaczy za pomocą mediów mieszanych, we współpracy z praktykami sztuki Sarah Morgan i Anną Carlisle. Projekt był wspierany przez ogólnodostępne źródło zdrowia psychicznego 4Winds oraz projekt Cardiff University Community Gateway z dofinansowaniem z grantu partnerskiego Neighborhood Partnership (Rada Cardiff) dla Grangetown.
Listopad 2017 - Współpracując z Cardiff University Special Collections & Archives oraz 4Winds open access zasoby zdrowia psychicznego, zbadaliśmy kolekcję Collingwood Family Collection, tworząc miniaturowe książki na akordeony, unikalne portrety każdego z członków rodziny. Prace sfinansowane przez rząd walijski w ramach inicjatywy Explore your Archives, zostały wystawione na konferencji w Collingwood w 2018 roku, a następnie w tym samym roku trafiły do zbiorów specjalnych.
O Ellie
Elen (lub Ellie, jak wielu z 4Winds znało ją) Mai Wyn-Jones (1982-2015) była walijską artystką, która pracowała w różnych mediach - głównie zajmując się tekstyliami - opublikowała własne ziny. Była członkiem 4Winds i oddolną aktywistką na rzecz zdrowia psychicznego.
W niefortunnych okolicznościach Elen zmarła niestety w 2015 roku, aw Cardiff odbyła się wystawa składająca się z fragmentów jej dorobku. Ze względu na często niepewne sytuacje mieszkaniowe (zwłaszcza pod koniec jej życia) część jej prac została utracona po drodze - przyjaciele pomogli złożyć prace; inne zostały zniszczone przez samą Elen. Oto podsumowanie wystawy i imponującej kolekcji prac Elen, która miała miejsce w listopadzie 2019 roku:
Mamy nadzieję, że ta wystawa będzie nie tylko hołdem dla życia i sztuki Elen, ale także zachęci do zastanowienia się, jak świat sztuki traktuje artystów z zewnątrz; i jak możemy lepiej wspierać osoby z chorobami psychicznymi we wszystkich aspektach społeczeństwa.
„Mój stosunek do sztuki był zawsze bardzo zdesperowany. To emocjonalna sprawa. To naprawdę mnie uratowało, kiedy byłem w szpitalu, to była jedyna rzecz, która mi pomogła… Większość ludzi, którzy identyfikują się z problemami ze zdrowiem psychicznym lub mają takie problemy etykiety - jakkolwiek chcesz to nazwać - nigdy nie są uważane za bardzo nowatorskie lub radykalne, ale to tylko mit. Staramy się argumentować, że rodzaj sztuki, którą wykonujemy jako osoby z zewnątrz, powinien być ceniony i szanowany tak samo jak bardziej jak profesjonalna rzecz ”
Elen interesowała się głównie wykorzystaniem tekstyliów i dzianin, które stanowiły podstawę zarówno jej instalacji, jak i sztuki ściennej. Połączyła te znajome - i pocieszające - materiały, czasami robione we wzorzyste przedmioty i dodatki, z innymi surowymi i zaskakującymi elementami; tworząc atmosferę często postrzeganą jako złowieszczą.
„Pracuję głównie za pomocą dzianin, szydełkowania i tekstyliów, ponieważ te formy rzemiosła mają historię w mojej rodzinie i zostały przekazane mi przez babcię i matkę. Uważam, że ten matriarchalny system wymiany informacji i umiejętności jest cenny; a także cieszyć się przywłaszczeniem go w formie prac instalacyjnych. Ponowne przywłaszczenie sobie miejsca zamieszkania jest tematem poruszającym się w mojej pracy - ponieważ staram się wyrazić przemieniające, symboliczne i rytualistyczne znaczenie, jakie zawierają te przedmioty, gdy zostaną umieszczone w innym kontekście niż ich zamierzone użycie ”.
Jednym z głównych zainteresowań Elen była zabawa i podważanie dyskursu w debacie na temat sztuk pięknych i rzemiosła. Przypisała to własnemu doświadczeniu z tej debaty; co zinterpretowała jako sztuczkę świata sztuki, aby wykluczyć niektóre formy kulturowej i instytucjonalnej twórczości artystycznej, klasyfikując je jako niedopuszczalne jako sztuka (raczej określając je jako formy `` outsiderów ''), skłaniając do voyeurystycznej oceny artysty, a nie sama sztuka.
„W pracy staram się przywołać dziecko do siebie - część mojej psychiki, która w sposób pierwotny i natychmiastowy doświadcza tragedii i radości; i pragnie natychmiastowego zaspokojenia swoich potrzeb. Poprzez moje próby zestawienia niewinności dziecka i jego mroczniejszych elementów oraz poszukiwanie duchowości poprzez kreację, staram się wyrazić mroczny humor i symbolikę życia; i jak psychologia „ja” odgrywa swoją rolę w naszej interpretacji naszych doświadczeń ”.
Elen ukończyła University of Wales w Newport w 2009 roku z tytułem First Class Honors w dziedzinie sztuk pięknych. Stworzyła instalację dla Welsh Assembly w ramach obchodów 40. urodzin Mind Cymru i prowadziła tygodniową współpracę performatywną podczas National Eisteddfod 2012. Jej wystawy obejmowały liczne pokazy w Milgi Lounge, Cardiff, udział solo i grupy w wystawie Tracey Moberly Tweet-me-up! w Tate Modern i wystawiając się w sklepie koncepcyjnym i galerii Cult Mountain w Shoreditch w Londynie.
Wśród wielu jej kreatywnych i utalentowanych przyjaciół, którzy wystąpili na wystawie, był Will Ford, lokalny poeta i przyjaciel 4Winds. Oto wiersz, który Will napisał dla / ku pamięci Ellie:
dla Ellie
Co tworzy serce
Przestań bić wcześniej
Niż to naprawdę powinno
Gdyby życie było sprawiedliwsze?
Czy to się zdarza, jeśli
Ktoś daje
Kawałek ich serca
Innym zbyt często?
A może to najwyższe
Dzwonisz, aby odebrać?
Aby leczyć serca
Jak coś
Dzielić się?
Znając liczbę uderzeń
Będą bić, aż zostaną pobici
Jest tak dużo lub tak mało, jak
W końcu biją
Fakt kierowany przez rzeczy
Poza tym, kim jesteśmy
Ponieważ życie nie jest
Wystarczająco uprzejmy, aby być bardziej sprawiedliwym wobec rodzaju niż nieżyczliwy?
Przestań bić wcześniej
Niż to naprawdę powinno
Gdyby życie było sprawiedliwsze?
Czy to się zdarza, jeśli
Ktoś daje
Kawałek ich serca
Innym zbyt często?
A może to najwyższe
Dzwonisz, aby odebrać?
Aby leczyć serca
Jak coś
Dzielić się?
Znając liczbę uderzeń
Będą bić, aż zostaną pobici
Jest tak dużo lub tak mało, jak
W końcu biją
Fakt kierowany przez rzeczy
Poza tym, kim jesteśmy
Ponieważ życie nie jest
Wystarczająco uprzejmy, aby być bardziej sprawiedliwym wobec rodzaju niż nieżyczliwy?
WILL FORD
Aby uzyskać więcej informacji na temat WILLA i jego linków do mediów społecznościowych, proszę
A Fable autorstwa członka 4Winds, Willa Bartrama
Fakty i fakty
Na wyspie daleko stąd były dwa wojujące ze sobą plemiona. Fakty i fakty. Obaj byli na wojnie, odkąd ktokolwiek pamiętał, i nikt nie mógł sobie przypomnieć, jak i dlaczego się zaczęła. Oba plemiona mieszkały w dwóch różnych zamkach na dwóch różnych krańcach wyspy. Żyli w zupełnie innym życiu, z różnymi ubraniami, innym jedzeniem i różnymi domami. Mieli nawet różne religie i kultury. Po prostu nie mogli się na nic zgodzić.
Pewnego dnia wydarzyła się niezwykła rzecz; nastąpiło ogromne trzęsienie ziemi i wyspa podzieliła się na dwie części. Na szczęście nikt nie został poważnie ranny, ale dwa plemiona zostały rozdzielone bardziej niż kiedykolwiek. W ciągu następnych kilku tygodni Fikty i Fakty zaczęły zauważać dziwne rzeczy. Fictowie zauważyli, że wydawało się, że jest mniej dzików, aby mogli polować na pożywienie, a Fakty zauważyły, że było mniej dzikich jeleni, na których mogli polować. To spowodowało, że królowie obu plemion zaczęli się martwić, ponieważ ich plemiona umarłyby z głodu, gdyby nie mogły polować.
Król Fictów ustalił, że dziki straciły żerowisko na wyspie Fakty, więc głodowały, a Król Fakty ustalił, że jelenie straciły pastwisko, które znajdowało się na wyspie Ficts. Król Fakty początkowo myślał, że to Fakty spowodowały trzęsienie ziemi, a Król Fakty sądził, że to Fakty. Obaj zdali sobie wtedy sprawę, że popełnili błąd i że to był po prostu wypadek.
Oboje wiedzieli, co mają zrobić. Król Fictów udał się na skraj ich wyspy, wezwał Króla Fakty i opowiedział mu o swoim planie. Król Fakty powiedział:
„Wiem, myślałem dokładnie o tym samym!”
Tak więc zbudowano most z wyspy Fictów na wyspę Fakty i most z wyspy Fakty na wyspę Fict. Dzik i jelenie mogły swobodnie wędrować i jeść, ile chciały.
Ale wydarzyło się coś innego, Król Fakty i Król Fakty pracowali razem, a potem zostali przyjaciółmi. I oba plemiona zaprzyjaźniły się; przestali walczyć i razem handlowali, jedli razem i modlili się. Wymieniali umiejętności, a ludzie byli bogatsi i wymieniali się historiami, aby opowiedzieć swoim dzieciom.
A ich dzieci bawiły się razem, a czasem walczyły.
Pewnego dnia wydarzyła się niezwykła rzecz; nastąpiło ogromne trzęsienie ziemi i wyspa podzieliła się na dwie części. Na szczęście nikt nie został poważnie ranny, ale dwa plemiona zostały rozdzielone bardziej niż kiedykolwiek. W ciągu następnych kilku tygodni Fikty i Fakty zaczęły zauważać dziwne rzeczy. Fictowie zauważyli, że wydawało się, że jest mniej dzików, aby mogli polować na pożywienie, a Fakty zauważyły, że było mniej dzikich jeleni, na których mogli polować. To spowodowało, że królowie obu plemion zaczęli się martwić, ponieważ ich plemiona umarłyby z głodu, gdyby nie mogły polować.
Król Fictów ustalił, że dziki straciły żerowisko na wyspie Fakty, więc głodowały, a Król Fakty ustalił, że jelenie straciły pastwisko, które znajdowało się na wyspie Ficts. Król Fakty początkowo myślał, że to Fakty spowodowały trzęsienie ziemi, a Król Fakty sądził, że to Fakty. Obaj zdali sobie wtedy sprawę, że popełnili błąd i że to był po prostu wypadek.
Oboje wiedzieli, co mają zrobić. Król Fictów udał się na skraj ich wyspy, wezwał Króla Fakty i opowiedział mu o swoim planie. Król Fakty powiedział:
„Wiem, myślałem dokładnie o tym samym!”
Tak więc zbudowano most z wyspy Fictów na wyspę Fakty i most z wyspy Fakty na wyspę Fict. Dzik i jelenie mogły swobodnie wędrować i jeść, ile chciały.
Ale wydarzyło się coś innego, Król Fakty i Król Fakty pracowali razem, a potem zostali przyjaciółmi. I oba plemiona zaprzyjaźniły się; przestali walczyć i razem handlowali, jedli razem i modlili się. Wymieniali umiejętności, a ludzie byli bogatsi i wymieniali się historiami, aby opowiedzieć swoim dzieciom.
A ich dzieci bawiły się razem, a czasem walczyły.
Wianuszek ze stokrotek
Życie zaczyna się obracać, przesuwając się słoneczną stroną do góry.
Jego salto w zwolnionym tempie unosi się w powietrzu w kuchni, holu, parku.
Błyszczy w oczach nieznajomego i jest wyczuwalny w uścisku przyjaciela.
W moich myślach kładzie się podłogę, kawałek po kawałku,
Przez uzdrawiającego architekta Czasu. Jest równy, mocny, równo z powierzchnią, dopasowany od ściany do ściany,
Żadnych luk - w końcu moje uczucia i myślenie łączą się.
Chęć ponownego wzięcia udziału w swoim życiu
Ćwierkanie z dziobów wróbli, dźwięki rogów ruchu,
I szeleści wśród konarów drzew.
Smakuję go na języku, dotykam we włosach i słyszę w głosie.
Przenika przez eter do moich nozdrzy,
W pory moich palców i podeszwy stóp.
Może już niedługo będę chodził boso po trawie,
I nie przejmuj się miażdżeniem stokrotek pod stopami.
Anon, zainspirowany moimi doświadczeniami powrotu do zdrowia po depresji
Jego salto w zwolnionym tempie unosi się w powietrzu w kuchni, holu, parku.
Błyszczy w oczach nieznajomego i jest wyczuwalny w uścisku przyjaciela.
W moich myślach kładzie się podłogę, kawałek po kawałku,
Przez uzdrawiającego architekta Czasu. Jest równy, mocny, równo z powierzchnią, dopasowany od ściany do ściany,
Żadnych luk - w końcu moje uczucia i myślenie łączą się.
Chęć ponownego wzięcia udziału w swoim życiu
Ćwierkanie z dziobów wróbli, dźwięki rogów ruchu,
I szeleści wśród konarów drzew.
Smakuję go na języku, dotykam we włosach i słyszę w głosie.
Przenika przez eter do moich nozdrzy,
W pory moich palców i podeszwy stóp.
Może już niedługo będę chodził boso po trawie,
I nie przejmuj się miażdżeniem stokrotek pod stopami.
Anon, zainspirowany moimi doświadczeniami powrotu do zdrowia po depresji
Zmęczony żeglarstwem
Jesteśmy podobni, ty i ja
Umyty na falującym brzegu naszego życia,
Oznaczona dziobem i wyrzucona na prąd.
Kolor skóry starej koronki:
Kremowo-biały, koralowy biały
Biała, ciepła pożółkła.
Twoja włóknista, żylasta powierzchnia
Podobnie jak moje ścięgna, oglądane pod mikroskopem.
Cała ta tkanka łączna pomimo braku wyczuwalnego połączenia.
Życie również ci dało
Szorstkie, nierówne krawędzie
Trudno dotknąć.
Przypływy naznaczyły nas oboje:
Pogrubiony, zakrzywiony brązowo-czerwony pasek -
Rothko na tobie.
Linie tak głębokie jak żyły -
Rozszczepione doliny dla mnie.
Ale ty też jesteś fajny
Onyksowo-czarny gładki
We wgłębieniu mojej dłoni.
Tak jak moje serce
Kiedy księżyc zawodzi
Żeby ciągnąć we mnie przypływy naprzód
A ja jestem zmęczony żeglarstwem.
Umyty na falującym brzegu naszego życia,
Oznaczona dziobem i wyrzucona na prąd.
Kolor skóry starej koronki:
Kremowo-biały, koralowy biały
Biała, ciepła pożółkła.
Twoja włóknista, żylasta powierzchnia
Podobnie jak moje ścięgna, oglądane pod mikroskopem.
Cała ta tkanka łączna pomimo braku wyczuwalnego połączenia.
Życie również ci dało
Szorstkie, nierówne krawędzie
Trudno dotknąć.
Przypływy naznaczyły nas oboje:
Pogrubiony, zakrzywiony brązowo-czerwony pasek -
Rothko na tobie.
Linie tak głębokie jak żyły -
Rozszczepione doliny dla mnie.
Ale ty też jesteś fajny
Onyksowo-czarny gładki
We wgłębieniu mojej dłoni.
Tak jak moje serce
Kiedy księżyc zawodzi
Żeby ciągnąć we mnie przypływy naprzód
A ja jestem zmęczony żeglarstwem.